Dzisiaj omówimy jak odzyskać pieniądze w przypadku niewywiązania się z umowy na przeprowadzenie remontu.
„Szanowni Państwo, co mogę zrobić w sytuacji, kiedy dłużnik będący kiedyś moim kolegą nie wykonał remontu mojego mieszkania, a pieniądze za prace przyjął. Chciałem skorzystać z windykacji online ale sam nie wiem czy on mi ma coś podpisać zanim zacznę windykacje, czy muszę mieć jakiś dowód, bo umowy nie mieliśmy spisanej. Wiem, że jak go przycisnę to coś mi może podpisać ale co? Dłużnik zaproponował też rozliczenie w formie dokończenia tego remontu. Chodzi o kwotę ponad 12 tys.”
Jeżeli chcemy odzyskać pieniądze
Biznes ze znajomymi czy rodziną często prowadzi do sytuacji łagodnie mówiąc niekomfortowej. Ciężko rozmawiać stanowczo z osobami z którymi łączy nas więcej niż umowa czy biznes.Jeżeli chcemy odzyskać pieniądze warto takie sprawy zlecić zewnętrznemu windykatorowi.
Problemem może być to, że większość firm windykacyjnych nie bierze tego typu spraw, gdzie nie ma faktury. Można zlecić taką sprawę także mediatorowi (u nas nadal mało popularny sposób rozwiązywania sporów). W opisanej przez klienta sprawie można sobie poradzić samodzielnie, co polecam, i działać według poniższych zasad.
Jak widać w opisie sytuacji, dłużnik ma jeszcze minimalną wolę porozumienia i trzeba to wykorzystać, żeby zabezpieczyć swoje roszczenie na przyszłość. Oczywiście nie radziłbym przyjmowania spłaty zadłużenia pracą dłużnika, bo z niewolnika nie ma pracownika, a tym bardziej z dłużnika, który już pracował za pieniądze i spartolił robotę. Trzeba z nim porozmawiać, najlepiej na spokojnie się porozumieć i doprowadzić do tego aby uznał roszczenia podpisując ugodę. Najszybciej byłoby skorzystać jednak z modułu negocjacji w systemie do windykacji online i tam wezwać go do negocjacji (to taki wirtualny mediator) i wygenerować ugodę. Można też ściągnąć taką ugodę z internetu, ale trzeba uważać na te wzory, które często są do niczego…. Dobra ugoda zawiera zapisy dotyczące uznania wierzytelności, harmonogram spłaty w ratach, informacje, że w razie niewywiązania się z płatności będą nam przysługiwały odsetki maksymalne itp.
Liczy się czas!
W tym przypadku, jeżeli dłużnik jest z nami w dobrej relacji, trzeba jak najszybciej doprowadzić żeby podpisał nam taką ugodę. Dlaczego? To bardzo ważne, ponieważ w sprawach gdzie umowa nie została spisana, mimo że dłużnik teraz nie kwestionuje długu i wyraża chęć płatności nie oznacza, że tak będzie zawsze… A jeżeli za miesiąc dłużnik się wszystkiego wyprze? Wtedy pójdziemy do sądu i…. sprawa będzie toczyła się latami. Będziemy musieli bowiem udowodnić co pan Mietek spartolił, co zrobił źle, z jakich materiałów się nie rozliczył. Sąd powoła na wniosek strony biegłych, będziemy powoływali świadków itp… sądowy koszmar.
A w przypadku zawarcia dobrej ugody nie będzie to wszystko potrzebne, ponieważ mamy jego uznanie długu. Sąd w takim wypadku nie będzie badał skąd pochodzi wierzytelności, nie będzie miał nic do analizowana czy remont w ogóle był. Skupi się na przedmiocie ugody, a więc przyczyny dlaczego dłużnik nie spłacił zobowiązania w określonym harmonogramie.
[pytania] – seria odnosi się do Waszych pytań zadawanych między innymi na tym blogu